wczoraj mieliśmy rocznicę ślubu. Dostałam czekoladę ritter sport biała z orzechami, i obowiązkową kolację w obowiązkowym el Paso, tym razem bez czipsów z serem,bo zawsze się tym zapychamy. Ale tęsknię za nimi i K. chyba tez bo uderzył do Tesco i kupił chipsy i ser:)spadam si ja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz