niedziela, 19 sierpnia 2012

RA RA to ja i świstak

Dzień jankowy na wakacjach zaczyna się od :
jabłka
mini mini

Cokolwiek mówiłam na temat oglądania przez dzieci telewizji, muszę częściowo odwołać, gdyż dziecko odkryło czym jest telewizja i daje mu to szczęście. Pozbawione tego w domu trójmiejskim, przez pierwsze 5 dni dziecko z zapartym tchem śledziło losy pingwinów,misiów,krokodyli myszek świnek oraz ulubieńca - czyli lewka RARA. W ten sposób ja spokojnie wypijam kawę,a dziecko rozwija umiejętności wokalno - taneczne śpiewając razem z lwem "rla rla" lub pogryzając jabłko.

A i ja się przy okazji dowiedziałam,że świstak co zawija to jest wiewiórką:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz