wtorek, 25 września 2012

Pralka i cierpliwość

Trochę Słońca i od razu lepszy humor to niesamowite.Wczoraj miałam doła - powiedziałam do MM,że to dziwne skoro nie pracuję,ale zawsze mam doła w poniedziałek. Przynajmniej do 16tej jak kończę pracę:)))))

Kurna dwa razy piorę i się nie chce skończyć - tak to jest z pralkami które automatycznie ważą i dobierają czas prania. Nastawiasz na 15 minut i proszę - 2 godziny wirowania.Super

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz