środa, 11 lipca 2012

Weekend na biwaku i najlepsza opowieść

Ktoś kto posiada wolny zawód, zatrudnił się u mojego poprzedniego pracodawcy (PP).
Mój PP nie tolerował wielu zachowań. PP obwarowany procedurami i wzorami zachowań, starał się panować nad masą przeróżnych osobowości, a jedna z wielu zasad jest trzymanie się godzin pracy bez wyjątku. Zespół pracuje od 7ej to ty tez i nie ma zmiłuj.

G. spotkała KTOSIA jak wychodził o 11 tej z auta, wyjaśniając "że to jego pierwszy dzień w pracy i się właśnie trochę spóźnił".
KTOŚ narysował G. dużego benka na notatkach na spotkani.
KTOŚ pochwalił się,że jedzie w delegację. G. która jeździ w delegację najbliżej jak najdalej na zachód Europy zapytała się ,dokąd ktoś jedzie.
KTOŚ odpowiedział:
 "do Tczewa".

:))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz